Następną lekcję poświęciliśmy na stacje zadaniowe, przy których ułozone były zadania przeznaczone do wklejenia do zeszytu i wykonania poleceń. Były one na tyle zróżnicowane, że przy 8 stacjach każdy mógł wybrać odpowiedni poziom trudności i rodzaj ćwiczeń.
Na tablicy uczniowie zapisywali, które stacje odwiedzili i wykonali przy nich zadania. Za prawidłowe zrobienie odpowiedniej ilości poleceń mozna było zdobyć określoną ilość plusów, więc tablica szybko zapełniała się znaczkami.
Niby niewiele, a jednak lekcja zupełnie inna, dynamiczna, dająca młodzieży swobodę, indywidualizująca pracę i pokazująca, że nie taki imiesłów straszny, jak się wydaje. Podsumowując, przećwiczywszy poznane imiesłowy, nie jesteśmy rozpaczający! (I tak cztery formy imiesłowowe w jedno zdanie na pamiętkę wtłoczyłam...)
Kasia Polak
Pani Kasiu, jak zwykle - świetnie, kreatywnie, bajecznie! Zauroczyły mnie tabliczki / stacje. Gdzie je Pani nabyła?
OdpowiedzUsuńIkea :)
Usuń