Piosenka o romantykach

        Mam już piosenkę o tragedii greckiej, imiesłowach, filozofii stoickiej i epikurejskiej, czasach średniowiecza, o człowieku renesansu, rodzajach literackich i świeżutką o barokowych czarach. Wybiegając myślą naprzód jestem w wieku XIX. Na razie jest tylko zamiar, zamysł, pomysł, pierwsze przymierzanie się do piosenki o bohaterze romantycznym.

       Dopiero zaczynam w drugich klasach omawiać oświecenie, więc mam jeszcze chwilę na dopracowanie wszystkich  elementów, ale coś już się  w głowie zrodziło. Posłuchajcie, na razie na sucho z gitarą, jest to tekst jednej zwrotki i refren (nagrane zresztą telefonem, więc jakość taka sobie).

Pomysł na bohatera romantycznego

       Moja siedmioletnia córka, słuchając jak to śpiewam, zainicjowała rozmowę.
- Mamo, a ty tak śpiewasz swoim uczniom?
- Tak.
- Nie wstydzisz się?
- Nie.
- O, nieźle.
       Tak więc śpiewam swoim uczniom, później z uczniami, na koniec już oni śpiewają.

Kasia Polak