Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kahoot. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kahoot. Pokaż wszystkie posty

sobota, 28 stycznia 2017

Wyzwania

           Uważam, że uczniowie lubią  ciekawe wyzwania, szczególnie, gdy mogą chociaż trochę pokazać w nich siebie. Lubia być kreatywni, ale... przy tak olbrzymim obciążeniu nauką i sprawami szkolnymi zwyczajnie nie maja już czasu lub ochoty. Postanowiłam zmotywowac ich do tego, by podjęli się wyzwania, które im rzucę - jeden wybrany przez nich projekt w ciągu półrocza za dodatkową ocenę bardzo dobrą lub celującą z najwyższą wagą. Wymyśliłam sobie dodatkowo, że chcę połączyć dwa priorytety edukacyjne, obowiązujące w tym roku - promocję czytelnictwa i technologie komputerowe. Zaproponowałam 11 zadań, ale młodzież mogła też zgłaszać swoje pomysły. 


piątek, 27 stycznia 2017

Pograjmy na lekcji!

              Gry edukacyjne stanowią olbrzymią wartość dodaną zajęć lekcyjnych. Dają wrażenie mile spędzanego czasu, zakotwiczając w emocjach ucznia pozytywne skojarzenia z konkretnym tematem, działem, czy lekturą. Co jakiś czas każdy nauczyciel powinien pozwolić uczniom na taką "zabawę", obserwując reakcje klasy, jej naturalne zaangażowanie, radość z interakcji i budowanie atmosfery niezwykłości na lekcji. Jeżeli celowo i mądrze dobierzemy gry, uczniowie nauczą się w sposób niezauważalny tego, co próbujemy wcisnąć im na siłę nudną notatką.


sobota, 3 grudnia 2016

Morderstwa, zdrady, duchy... ballady!

          Zawsze omawiam więcej ballad, niż nakazuje rozkład i podręcznik. Po pierwsze, żeby uczniowie lepiej utrwalili wiedzę o tym gatunku, po drugie zaś, uważam, że są to zwyczajnie bardzo ciekawe teksty literackie. Nie dosyć, że  fabuła jak z horroru, to jeszcze trzymają w napięciu i dają duże możliwości, jeśli chodzi o dobór metod i narzędzi do ich opracowania. W tym roku zmagaliśmy się z balladami "Świteź, "Rybka", "Świtezianka", "Romantyczność" i "Lilije". Zrobił się z tego właściwie romantyczny cykl. Uczniowie na szczęście dali się ponieść romantycznemu nastrojowi i błądzili ze mną po dnach i brzegach jezior, leśnych drogach i innych ostępach.